
Południe La Gomera - co warto zwiedzić?

Południe La Gomera – kraina słońca, czarnego piasku i dzikich klifów
La Gomera, nazywana często „magiczną wyspą”, łączy w sobie kontrasty, które trudno znaleźć gdzie indziej na świecie. Podczas gdy północ zachwyca mglistymi lasami laurowymi, południe wyspy kusi pustynnym klimatem, rozgrzanymi słońcem plażami i spektakularnymi formacjami skalnymi. To właśnie tu, pod gorącym kanaryjskim niebem, można poczuć prawdziwego ducha dzikiej przyrody, która na każdym kroku przypomina o wulkanicznym pochodzeniu archipelagu. Region ten, choć mniej zielony niż północ, oferuje unikalne połączenie surowego piękna z klimatycznymi miasteczkami, gdzie czas płynie wolniej.
Playa de Santiago – turystyczne serce południa
Playa de Santiago to niewątpliwe centrum życia turystycznego na południu La Gomery. Ta dawna osada rybacka, ukryta pomiędzy monumentalnymi klifami, przekształciła się w kameralny kurort, który zachował autentyczny charakter. Główna plaża, o długości zaledwie 300 metrów, pokryta jest drobnym, czarnym piaskiem wulkanicznym, który idealnie kontrastuje z turkusem oceanu. W pobliskiej zatoce często można zaobserwować delfiny skaczące wśród fal – to jedno z nielicznych miejsc na wyspie, gdzie zwierzęta te podpływają tak blisko brzegu.
Ukryte perły w okolicy
Na wschód od miasteczka ciągnie się sieć tajemniczych jaskiń morskich, do których dopłynąć można jedynie kajakiem lub łodzią. Warto jednak wybrać się też na zachód, gdzie w wąwozie Barranco de Santiago znajdują się ruiny dawnych łaźni rybackich. Miejscowi opowiadają, że woda w naturalnych basenach skalnych ma właściwości lecznicze. Dla miłośników historii obowiązkowym punktem jest Muzeum Morskie, w którym zgromadzono eksponaty związane z epoką podbojów kolonialnych.

Południowe plaże – gdzie czarny piasek spotyka się z oceanem
Południowe wybrzeże La Gomery to prawdziwa lekcja geologii w praktyce. Każda z plaż ma inny charakter, łącząc wulkaniczne pochodzenie z siłą żywiołów. W przeciwieństwie do piaszczystych obszarów Gran Canarii czy Fuerteventury, tu dominują kamieniste zatoczki i pionowe klify sięgające nawet 600 m wysokości.

Może Cię również zainteresować
Wschód La Palma - co odwiedzić? Co zobaczyć?
Wschodnia część wyspy La Palma to prawdziwy fenomen, gdzie intensywna zieleń lasów deszczowych spoty...
Czytaj artykułNajbardziej spektakularne lokalizacje
- Playa de El Cabrito – dostępna jedynie pieszym szlakiem przez wąwóz lub łodzią. Otoczona ścianami skał, które chronią ją przed wiatrami, tworzy naturalny basen idealny do snorkelingu.
- Playa de la Rajita – dawny port eksportowy, dzisiaj opuszczona przystań z betonowymi pozostałościami po dokach, gdzie fale rozbijają się o industrialne ruiny.
- Playa de Iguale – plaża zróżnicowana kolorystycznie: od szarego popiołu wulkanicznego po czerń obsydianu, ulubione miejsce fotograficznych sesji ślubnych.
Warto wspomnieć o unikalnym zjawisku występującym tylko tutaj – podczas przypływów na niektórych plażach pojawiają się naturalne gejzery, gdy woda wpływa z hukiem do podziemnych tuneli wulkanicznych.
Park Narodowy Garajonay – zielona granica południa
Choć większość parku znajduje się w centralnej części wyspy, jego południowe granice stanowią fascynujący przykład ekotonu – strefy przejściowej między lasem mglistym a suchymi obszarami śródziemnomorskimi. Szlak El Rejo prowadzi z pustynnych terenów wokół Alajeró wprost do serca prehistorycznego lasu wawrzynowego. W ciągu 2 godzin wędrówki można zaobserwować, jak roślinność zmienia się z kserofitów (roślin sucholubnych) w olbrzymie paprocie drzewiaste i mchy porastające skały.
Punkty widokowe na granicy światów
Mirador de Agando to platforma zawieszona nad przepaścią, z której widać równocześnie szczyty Garajonay i południowe plaże. W bezchmurne dni dostrzec można nawet sąsiednią wyspę El Hierro. Inną atrakcją jest Mirador del Santo, gdzie znajduje się kapliczka z XIX w. – idealne miejsce na kontemplację krajobrazu przy akompaniamencie dzwonków pasących się kóz.

Może Cię również zainteresować
Północ Teneryfy - co warto zobaczyć?
Gdy większość turystów kieruje się ku słonecznemu południu Teneryfy, północ wyspy skrywa zupełnie in...
Czytaj artykuł
Kultura i tradycje południa – od gwizdów po wulkaniczne wina
Południowa część wyspy to prawdziwa skarbnica żywej tradycji. W wiosce El Cercado miejscowe mistrzynie wytwarzają ceramikę przy użyciu technik niezmienionych od czasów Guanczów – pierwotnych mieszkańców wyspy. Warto odwiedzić warsztat Loceras de El Cercado, gdzie z gliny wydobywanej z okolicznych wzgórz powstają charakterystyczne naczynia w kształcie ptaków.
Kulinarne odkrycia
Tutejsza kuchnia to połączenie afrykańskich i europejskich wpływów. Specjałem regionu jest almogrote – pikantna pasta z dojrzałego sera, czosnku i papryki, podawana z chlebem upieczonym w glinianych piecach. W winnicach wokół Chipude produkuje się wina z odmiany Forastera Gomera, które dojrzewają w beczkach z drzewa laurowego, nadając im żywiczny aromat.
Tajemnice południa – szlaki i trasy odkrywców
Południowa La Gomera to raj dla piechurów poszukujących samotności. Szlak GR-132, zwany „drogą klifów”, prowadzi z Playa de Santiago do Valle Gran Rey, oferując widoki na oszałamiające urwiska. Najbardziej ekstremalna trasa to Camino del Diablo – 8-kilometrowa ścieżka przez opuszczone wioski, gdzie jedynymi towarzyszami podróży są dzikie kozy i jastrzębie.

Może Cię również zainteresować
Wschód El Hierro - co odwiedzić? Co zobaczyć?
El Hierro wschód to terra incognita nawet dla bywalców Wysp Kanaryjskich. Ten najdalej wysunięty fra...
Czytaj artykułPorady dla poszukiwaczy przygód
- Zawsze zabieraj zapas wody – temperatura na południowych zboczach często przekracza 30°C
- Buty z antypoślizgową podeszwą to podstawa – wiele szlaków prowadzi przez śliskie skały wulkaniczne
- Rozważ wynajęcie lokalnego przewodnika do eksploracji jaskiń – niektóre tunel
Dla miłośników dwóch kółek powstała trasa rowerowa łącząca lotnisko z Playa de Santiago – 15 km zjazdów serpentynami z widokiem na ocean to doświadczenie dla prawdziwych adrenaline addicts.
Magia południa przez cały rok
Choć sezon turystyczny trwa na La Gomerze cały rok, południe ma swój wyjątkowy rytm. W lutym, gdy północ tonie w deszczu, tutaj kwitną kaktusy opuncji. Latem nocne niebo rozbłyska Droga Mleczną, którą widać jak na dłoni dzięki brakowi świateł miejskich. Jesień to czas festiwalu Fiestas Lustrales, gdy mieszkańcy odtwarzają rytuały sprzed stuleci, tańcząc w maskach z kory drzewnej.
Południe La Gomery to nie miejsce – to stan ducha. Kraina, gdzie każda skała opowiada historię erupcji, każda zatoka pamięta piratów i konkwistadorów, a słońce pisze codziennie nowy rozdział w księdze natury. Tu właśnie, wśród czarnego piasku i wulkanicznego żwiru, odkrywa się prawdę o sile żywiołów i nietrwałości czasu.